zamiast biec za tym, czego nie mam i kim nie jestem, w uważnych dłoniach pielęgnuję chwile i dni. zachwycam się tym co najprostsze. zestawiam w nowe jakości to, co wiem, z tym co przychodzi. doświadczam pełni i przepływu. a wszystko w wybornym towarzystwie wytęsknionej przez lata wewnętrznej ciszy.